Kurierek nr 44

Trwa walka o podmiotowość społeczeństwa.

Walka o wolność i godność człowieka. O wolną Polskę.

Totalitarna władza dąży do pełnego podporządkowania całego narodu.

Łamie prawo, zasady humanitaryzmu i etyki chrześcijańskiej.

Wprowadza współczesne niewolnictwo.

Rozpijanie jest bardzo skuteczną metodą osiągnięcia tego celu.

Musimy się temu przeciwstawić.

Tylko trzeźwi, rozumni i silni potrafimy walczyć!

Pijaństwo niszczy rozum i siły społeczeństwa, a władzy daje pieniądze.

W strajkowym Sierpniu 80 r. nie piliśmy.

Powtórzmy to!

Bojkotem 17 czerwca złamaliśmy monopol władzy na 99% poparcia w tak zwanych wyborach.

Wzywamy do bojkotu monopolu spirytusowego od 14 do 31 sierpnia.

To kolejny etap na drodze do wolności.

Kupując i pijąc wódkę w tym czasie zdradzasz ideę SOLIDARNOŚCI.

Stajesz się niewolnikiem.

ZWRACAMY się z apelem do wszystkich Polaków, pijących i niepijących. Wielkie sierpniowe rocznice przypominają nam obowiązek działań w obronie Ojczyzny i praw człowieka. Naszym bojkotem wspieramy walkę NSZZ „Solidarność” o ideały Sierpnia. Wspieramy niezależne działania wydawnicze, samokształceniowe, kulturalne i wszystkie samodzielne inicjatywy. Zostaliśmy wezwani do życia w prawdzie. Nie możemy udawać, że wszystko jest w porządku. Reżim komunistyczny prześladuje dziś wszystko, co składa się na dążenia niepodległościowe. Wrogowie narodu czynią dziś wszystko, by udaremnić próby upodmiotowienia społeczeństwa. Nie dopuszczają do ustanowienia jakiejkolwiek relacji poza poddaństwem. Tak, jak chłopu pańszczyźnianemu wciskają nam wódkę jako substytut chleba i wolności.

W sierpniu, dla ocalenia Ojczyzny, nie pijemy. W sierpniu, wspominając rocznice, uświadamiamy wszystkim, co dzisiaj znaczy pić wódkę. Walczymy o wolność, o godność i przyszłość Polski. W tej walce wzywamy do bojkotu wódki jako symbolu zniewolenia i sowieckiej dominacji. Precz z wódką – niech w sierpniu znaczy – SOLIDARNOŚĆ żyje!

TAJNA KOMISJA ROBOTNICZAHUTNIKÓW

PO CO SIERPNIOWY BOJKOT MONOPOLU SPIRYTUSOWEGO

O prawo człowieka do stanowienia o sobie, o godność ludzką i wolność narodu walczymy nadal.

A jednak ta walka wydaje się czasem beznadziejna. Ogarnia nas rozpacz, gdy myślimy o perspektywach – naszych i naszych dzieci. Jak długo jeszcze? I wtedy przychodzi apatia, pokusa ucieczki i poddania się losowi. Bo jeśli nie zaraz wszystko, to już nigdy i nic. I o to właśnie chodzi czerwonemu. Na tym polega przyjęcie roli poddanych. Współczesny niewolnik powinien się czuć upodlony materialną, polityczną i ideologiczną podległością. Zwieńczeniem tej trójzależności od aparatu władzy jest zawsze wódka. Pijani najwyżej krzyczą, ale władza boi się naprawdę tylko trzeźwych. To doświadczenie czerpiemy z Sierpnia 80. Dlatego dzisiaj, w czwartą rocznicę powstania SOLIDARNOŚCI wzywamy do bojkotu wódki.

– 1980 r. 31 sierpnia w Stoczni Gdańskiej dopełniło się nasze zwycięstwo nad dziejowym fatum. Na kilkanaście miesięcy odzyskaliśmy możliwość decydowania o sobie. Determinacja strajkujących ocaliła naród od upadku. Dziś ciągle trwamy dzięki nim właśnie. Dziś nadal walczymy, bo z Sierpnia czerpiemy nadzieję.

– 1944 r. 1 sierpnia wybucha w Warszawie kolejne polskie powstanie narodowe. Stolica wybrała walkę. Przeciwko gnębiącemu nas okupantowi i przeciwko wyzwolicielom, szykującym Krajowi kolejną niewolę. Na oczach obojętnego świata Warszawa zapłaciła najwyższą cenę. Ale ta ofiara życia nie była daremną, bo całej Polsce dała siłę moralną, pozwalającą na przetrwanie nowej niewoli.

– 1920 r. 15 sierpnia pod uderzeniem wojsk polskich załamała się ostatecznie bolszewicka ofensywa nad Wisłą. Ten heroiczny wysiłek ledwie odrodzonej Polski jawi się z perspektywy dzisiejszej jako opatrznościowy. Ta rocznica przypomina nam sens i wagę zbiorowego wysiłku, ale także każe nam postawić pytanie: jak my dzisiaj bronimy Polski?

Te trzy wydarzenia, ocalające Naród, już dawno skazany na eliminację, formują dziedzictwo, któremu nie możemy uchybić. Przed nami realna wizja sowietyzacji, a więc naszej dobrowolnej zgody na zniewolenie. By się temu skutecznie przeciwstawić musimy być trzeźwi.